Rozdział 279: Zazdrosny
Punkt widzenia Charlesa:
Scarlett i ja przybyliśmy na lotnisko o trzeciej po południu, żeby pożegnać moich rodziców i Jamesa.
James, spoczywający w ramionach mamy, miał na sobie skórzaną kurtkę, czapkę baseballową i małą torbę szkolną.