Rozdział 198: Niejednoznaczny
Punkt widzenia Charlesa:
Po wyjściu z domu Scarlett powiedziałem Spencerowi, że spotkamy się w jego barze.
W chwili, gdy wszedłem do baru, w moich uszach rozbrzmiała ogłuszająca muzyka. Było tak głośno, że zmarszczyłem brwi z niezadowolenia.