Rozdział 174: Rozwiedźmy się
Punkt widzenia Scarlett:
Próbując obudzić się z koszmaru, wpatrywałem się w sufit, aż stopniowo udało mi się pozbierać.
Usłyszałem jakiś dźwięk dochodzący tuż obok mnie i spojrzałem na Charlesa bez słowa.
Punkt widzenia Scarlett:
Próbując obudzić się z koszmaru, wpatrywałem się w sufit, aż stopniowo udało mi się pozbierać.
Usłyszałem jakiś dźwięk dochodzący tuż obok mnie i spojrzałem na Charlesa bez słowa.