Rozdział 384 Nie zawiodę cię
Gdy tylko Rupert skończył mówić, uśmiechnął się przepraszająco.
Zaciskając mocniej dłoń na stole, Candace powoli żuła. Po kilku sekundach skinęła głową z namysłem i powiedziała: „Okej, Ron. Idź i rób swoje. Nie martw się o mnie”.
Słysząc to, Rupert dokończył posiłek, wstał i poszedł do gabinetu, podczas gdy Candace patrzyła na jego oddalające się plecy.