Rozdział 321 Niewytłumaczalna iluzja
„Myślisz, że się ciebie boję?” Candace nie miała zamiaru się wycofać. „Cóż, pozwól, że ci powiem. Jestem tą, którą Ron naprawdę kocha! To ja uratowałam go osiem lat temu. My dwoje jesteśmy sobie przeznaczeni! Już widziałaś, że szukał mnie przez ostatnie osiem lat. Nigdy o mnie nie zapomniał w swoim sercu!”
Usta Annabel ułożyły się w delikatny uśmiech, gdy zauważyła, jak bardzo zirytowana jest Candace.
Dobrze. Candace dała się nabrać.