Rozdział 459
Po wyjściu z domu Natalia zaczęła iść.
Myślała o wszystkim, co wydarzyło się do tej pory. Ufała Adrianowi, ale nie zamierzała go pobłażać. Nie dlatego, że wciąż miała wątpliwości w sercu; po prostu była na niego zła, że nie podzielił się z nią niczym.
Odwróciła się, gdy usłyszała dźwięk rogu.