Rozdział 505 Czy jesteś w nim zakochana (część druga)
„Nie, dziękuję. Idę na zakupy z Leeną. I chciałbym wybrać się na długi, przyjemny spacer”. To powiedziawszy, Edward poszedł za Leeną. Nie miał pojęcia, jak przerażony i bezradny był Luke, gdy usłyszał jego decyzję. Chociaż Luke nie chciał jej zaakceptować, nie mógł odpowiedzieć szefowi ani próbować zmienić zdania Edwarda. Wszystko, co mógł zrobić, to wykonać jego rozkaz i zadzwonić po innego ochroniarza Edwarda, prosząc go, aby pojechał za nimi samochodem Edwarda, na wypadek gdyby Edward był zmęczony lub musiał wsiąść do samochodu.
Edward nie wiedział, że jego ochroniarze mają taki dylemat. Będąc w centrum uwagi wszystkich, cieszył się swoim czasem i swobodnie oglądał towary przez wystawy sklepowe. W tym momencie czuł się radosny i beztroski. Nie był już dyrektorem generalnym FX International Group, ani wymarzonym kochankiem kobiet, panem Mu, ale szczęśliwym zwykłym człowiekiem, który bawił się swobodnie.
„Edwardzie, mogę zadać ci pytanie? Co to znaczy, jeśli ta sama osoba od czasu do czasu przychodzi ci na myśl? I co to znaczy, że nie możesz powstrzymać się od porównywania innych mężczyzn do tej osoby? Czy to znaczy, że jest dla ciebie kimś wyjątkowym? Czy to znaczy, że jest tym właściwym? Nawet nie wiem, jak to ująć...” Leena nagle zapytała. Jej głos był niski i niepewny, niewiele większy od szeptu. Brzmiała, jakby kwestionowała samą siebie, a nie pytała Edwarda o opinię.