Rozdział 359 Ale co z moim dzieckiem (część pierwsza)
Daisy kątem oka obserwowała znikającą Cynthię. Zatraciła się w myślach, wpatrując się w kawę w swoich dłoniach. Ludzie mówią, że dwie osoby, które mają podobne doświadczenia życiowe, muszą się ze sobą zżyć. Czy Edward naprawdę ją kochał? Czy też wybrał bycie z nią z sympatii? Być może fakt, że oboje mieli nieszczęśliwe dzieciństwo, sprawił, że pomylił sympatię z miłością. Czy tak było? Zastanawiała się Daisy.
Serce Daisy pękło na myśl o takiej możliwości. Im bardziej Edward obdarzał ją swoją intensywną miłością, tym bardziej zatracała się w tej miłości. Gdyby to wszystko było fałszywe, co by zrobiła? Czy uciekłaby bez wahania, tak jak zrobiła to po dniu ich ślubu?
Wzięła łyk kawy, jej wzrok padł na zmysłową kobietę, która spacerowała po kawiarni. Nieświadomie zmarszczyła brwi. Ta kobieta była niewątpliwie oszałamiająca w oczach mężczyzn. Jej zmysłowa figura i oszałamiający wygląd były atrakcyjne. Z każdym ruchem wyglądała wspaniale i fascynująco.