Rozdział 222 Zbyt wiele, by to puścić
„Już się dopytywałem, wszystko robiła w tajemnicy. Zaproszone przez nią media i prasa są powiązane z innymi firmami. Słyszałem, że poinformowała dziennikarzy rozrywkowych dopiero na pół godziny przed rozpoczęciem konferencji na żywo. Ponieważ zawsze była artystką o niskim profilu, rzadko mieli okazję przeprowadzić z nią wywiad, więc gdy tylko ogłosiła konferencję prasową, zrobili to na żywo. Z tego, co słyszałem, to była również prośba samej Coco”. Aaron wpatrywał się uważnie w ekran komputera i obawiał się, że Coco poruszy jakieś trudne tematy, z którymi nie mogliby sobie odpowiednio poradzić.
„Okej, zostaw ją na razie w spokoju, zobaczmy, co ona powie; potem zajmiemy się problemami jeden po drugim publicznie”. Edward pędził przez miasto, a jego wyraz twarzy stawał się coraz bardziej zakłopotany z każdą mijającą chwilą.
„Tak, panie Edwardzie. Poprosiłem administrację naszej firmy rozrywkowej o podjęcie niezbędnych działań. Wysłałem też ludzi na konferencję, aby uważnie obserwowali sytuację”. To był najważniejszy powód, dla którego Edward tak cenił Aarona Qiao. Zawsze potrafił spokojnie i konsekwentnie podejmować wszelkie niezbędne środki ostrożności, gdy Edwarda nie było w biurze.