Rozdział 44 Seksowna współlokatorka - Przyciąganie
Hera Lightwood
Moje dłonie są spocone, nogi oszołomione, gdy strumienie podniecenia napływają i wypełniają moje płuca, moja twarz przyciśnięta do chłodnej szyby okna, gdy taksówka zwalnia przed największym budynkiem, jaki kiedykolwiek widziałem. Odchylam głowę do tyłu tak daleko, jak mogę, i ledwo widzę szczyt. Musi mieć dwadzieścia pięter, może więcej. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego.
W domu, możesz patrzeć kilometrami w każdym kierunku i widzieć tylko pagórkowate pola, krowy i uprawy kukurydzy. Centrum miasta składa się z kilku małych sklepików. Jest sklep spożywczy, drogeria, mała biblioteka, kawiarnia i piekarnia. Jest jedna szkoła podstawowa i jedno liceum, w których uczą się wszystkie dzieci w wieku od dwunastu do osiemnastu lat. To małe miasteczko, w którym wszyscy się znają, a bycie tu i teraz i bycie daleko od domu uświadamia mi, jak daleko odeszłam od wiejskiego życia...