Rozdział 8
Głos Marthy rozbrzmiał od strony wejścia. „Jesteś już obudzona, Ceci? Zrobiłam twoje ulubione ravioli. Przyjdź i zjedz, póki jedzenie jest jeszcze gorące”.
Wraz z tymi słowami Cecilii powoli powróciły wspomnienia.
Po opuszczeniu Daltonia Villa udała się do szpitala na badania kontrolne i zamierzała później odwiedzić Marthę.