Rozdział 22 Jego słabość
Po południu nie było zajęć, więc Lulu została z Samanthą w szpitalu przez całe popołudnie.
„Powiedziałaś wcześniej, że Ethan cię nienawidzi. Zauważyłam, że zawsze był wobec ciebie bardzo zimny. Myślałam, że naprawdę cię nienawidzi, ale nie spodziewałam się tego...” Lulu włożyła obrane kasztany do ust Samanthy i uśmiechnęła się dwuznacznie, „On nie tylko cię nie nienawidzi, ale wręcz bardzo się o ciebie martwi!”
Samantha była niemal uduszona jej słowami, jej twarz była lekko czerwona: „Nie gadaj głupot”.