Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30

Rozdział 3

„Oczekuję, że w każdej chwili opuści firmę, za moją zgodą”.

„Cóż, dziadku, to nie tak, rozwiązujemy umowę, którą miałeś z moim ojcem, po drugie, płacisz mu wszystkie pieniądze, których żąda od firmy, a po trzecie, opuszczamy rodzinę Smith i nie jesteśmy już jej częścią, więc proszę, zmień swoje oświadczenie” – stwierdziła Sandra.

„Młoda dziewczyno, nie szanujesz starszych!” odpowiedział prawnik.

„ Jak możesz odpowiadać starszym w taki sposób i gdzie jest twój prawnik? Czy mnie poznajesz? Jestem Enoch z City A solid institute, więc kim ty jesteś, żeby się ze mną kłócić?”

Następnie odwrócił się, by spojrzeć na Williama, który stał obok niej, zakładając, że jest jej prawnikiem. „Więc to jest twój tak zwany prawnik, nawet go nie znam. A ty chcesz, żeby poszedł ze mną na kompromis, co za żart!” zaśmiał się, jakby zobaczył idiotów.

Sandra spojrzała na niego. Zdziwiona, jak pan Jack mógł zatrudnić takiego głupca jako podwładnego, ale zapewniła, że pozwoli staruszkowi zajmować się jego personelem, ponieważ to nie jej sprawa.

„Cóż, masz oczy, ale nie możesz widzieć; nie jestem pewna, jak ludzie mogą ci ufać i wybierać cię na swojego prawnika, ale to nie jest mój prawnik; mój prawnik będzie tu za pięć minut”.

Był tak urażony, kiedy powiedziała mu, że ma oczy, ale nie widzi, że nie mógł uwierzyć własnym uszom! To był pierwszy raz, kiedy został obrażony odkąd został prawnikiem w instytucie City A.

Wszyscy chcą mu zrobić przysługę, kiedy go widzą, ale jedna mała dziewczynka go obraziła. Przysiągł przed wieloma ludźmi, że da nauczkę temu cholernemu młodemu dziecku, więc powiedział jej:

„Jeśli twojego prawnika tu nie ma, to wychodzę; nie mogę uwierzyć, że pan Smith wezwał mnie tutaj, żeby mnie obrazić, wiesz.”

Stary Smith już tracił panowanie nad sobą, bo ta cholerna dziewczyna obrażała całą rodzinę. Spojrzał więc na swojego młodszego syna Andrew i powiedział:

„Widzisz, to jest dziewczyna, z której jesteś dumny, ona nie potrafi szanować starszych” – zauważyła jego matka. „Wiedziałam, że ta mała dziewczynka nigdy nie przyniesie nic dobrego tej rodzinie, odkąd się urodziła, mieliśmy same nieszczęścia, a teraz, kiedy wróciła, ten dom nie może zaznać spokoju”.

Kiedy rodzice obrażali jego córkę, jak gdyby nie była ich wnuczką, Andrew Smith po raz pierwszy w życiu poczuł potrzebę opuszczenia rodziny Smithów i rozpoczęcia nowego życia ze swoją rodziną, a następnie ciężkiej pracy, by uszczęśliwić żonę i córkę.

Odpowiedział rodzicom: „mamo, tato, Sandra jest również waszą wnuczką, więc nie możecie jej tak nazywać i co ona zrobiła źle! Jeśli chce walczyć o moją wolność, o którą ja nie walczyłem, a to, co powiedziała, jest również prawdą, gdyby prawnik miał oczy, zobaczyłby, że pan William nie jest prawnikiem” – to zaskoczyło starca i staruszkę, ponieważ był to jego pierwszy raz od narodzin Andrew, kiedy im odpowiedział, a wszystko to z powodu tej nic niewartej córki, ich nienawiść do Sandry wzrosła i życzyli jej tylko śmierci.

Jego bracia, którzy gardzą nim do głębi, ponieważ zawsze był najmądrzejszym dzieckiem z nich trzech, był ulubionym dzieckiem dziadków, a także miał najpiękniejszą kobietę za żonę, chociaż pochodziła z nieznanego środowiska, sposób, w jaki się zachowywała, nie był porównywalny ze zwykłymi ludźmi, był tak szczęśliwy, że przyniesie to awans między nim a ich ojcem. utrudniając mu odziedziczenie rodzinnego majątku.

„Tato! Pozwól im odejść, bo nie mogą nic zrobić dla naszej rodziny, nie potrzebujemy ludzi, którzy zdradzają naszą rodzinę i nie doceniają dobrych rzeczy, które dla nich zrobiliśmy” – mówi żona jego drugiego syna, która jest również jego drugą synową.

Sandra nie chciała przedłużać ich dramatu, więc krzyknęła: „Dość! Z twoim dramatem i nic nie dostaniesz, ponieważ przybył mój prawnik, przejdźmy od razu do sedna”. W tym momencie wszedł starszy facet w wieku pięćdziesięciu lub sześćdziesięciu lat, uśmiechając się.

„Sandra, moja dziewczyno, mam nadzieję, że nie przyjechałam za późno. Miałam sprawę w sądzie, więc zostawiłam ją tam i przyjechałam, jak tylko odebrałam twój telefon”

Sandra tylko się do niego uśmiechnęła i oświadczyła. „Nie, przyjechałaś we właściwym czasie, żeby spotkać się ze swoim podwładnym, zachowując się tak, jakby był właścicielem City A firmowego instytutu, niemniej jednak panie Enoch, poznaj mojego prawnika, panie Jacku, twojego szefa, jeśli się nie mylę”.

Zaskoczyło to wszystkich, zwłaszcza Williama, który nie spodziewał się, że żona jego szefa będzie tak dobrze znała właściciela miasta, silnej instytucji, ale on milczał i nie okazywał zdziwienia, co nie miało miejsca w przypadku rodziny Smith.

Nawet prawnik Enoch nie potrafił zachować arogancji i powiedział: „Panie, co pan tu robi? Gdyby pan powiedział, że ją zna, ułatwiłbym jej pracę i szybko byśmy stąd wyjechali?”

Jej matka podeszła do niej i zapytała: „Kochanie, skąd znasz tego mężczyznę?” „Dlaczego zwraca się do ciebie tak poufale, jakby znał cię tak dobrze?” po prostu na nią patrzyła.

„Cóż, powiem ci, jak skończymy tutaj”, odpowiedziała, po czym dodała: „Enoch, czy jak tam cię zwą, nie mam całego dnia, więc proszę, przejdźmy od razu do sedna, nie sądzę, żeby kogoś brakowało, bo jesteśmy tu wszyscy”.

تم النسخ بنجاح!