Rozdział 31: Wściekły
„Co ty...” Emma nie dokończyła jeszcze zdania, gdy Aleksander szybko podszedł do niej i złapał ją za nadgarstek.
Jej klatka piersiowa zaczęła gwałtownie pulsować, gdy ich skóry się zetknęły.
Poczuła, jakby poraził ją prąd, gdy tylko czubek jego palca dotknął jej skóry.