Rozdział 618 Utrzymany mężczyzna
Marina wciąż wybierała numer Marca, ale za każdym razem spotykała się z ciszą.
Upierała się, aż w końcu okazało się, że zablokował jej połączenia.
Chmura gniewu zalała Marinę, jej twarz stała się burzliwa. Tupnęła nogą z irytacji, krzycząc: „Mamo, spójrz na tego gnojka! On ośmiela się zachowywać wyniośle po wszystkim, co się wydarzyło! On mnie zablokował!”