Rozdział 582 Kolacja przy świecach
Zamieszanie w rodzinie Bryantów i kontrowersje w sieci nie zbiły Marco z tropu. Z jego perspektywy był to po prostu kolejny bezsensowny i daremny konflikt zorganizowany przez Laurę i Marinę.
W jego sercu Loraine była dla nich kimś o wiele ważniejszym.
Po pomyślnym wyeliminowaniu Keely jako zagrożenia, Loraine zaczęła się do niego zbliżać. Zgodziła się nawet zjeść z nim kolację.