Rozdział 748
Prozerpina
Kolacja tego wieczoru była dziwna; Prozerpina ledwo mogła oderwać wzrok od Jamiego, który siedział na kolanach ojca, wyglądając i czując się bardzo ważnym. Prozerpina owinęła ramiona wokół małego Luca, który obserwował ją z pewną ciekawością.
Jego ojciec był w drodze, a Claude, który był w Rosji, w związku z pracą dla Bratvy, również wszedł, wyglądając na zmęczonego i zmęczonego, ale pragnącego być ze swoimi. Karina poszła za nim, jej niespokojne oczy spoczęły na Jamiem. Proserpina wyciągnęła rękę i czule przytuliła pulchną małą Rosjankę, która tak szybko stała się częścią rodziny Delano.