Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 301
  2. Rozdział 302
  3. Rozdział 303
  4. Rozdział 304
  5. Rozdział 305
  6. Rozdział 306
  7. Rozdział 307
  8. Rozdział 308
  9. Rozdział 309
  10. Rozdział 310
  11. Rozdział 311
  12. Rozdział 312
  13. Rozdział 313
  14. Rozdział 314
  15. Rozdział 315
  16. Rozdział 316
  17. Rozdział 317
  18. Rozdział 318
  19. Rozdział 319
  20. Rozdział 320
  21. Rozdział 321
  22. Rozdział 322
  23. Rozdział 323
  24. Rozdział 324
  25. Rozdział 325
  26. Rozdział 326
  27. Rozdział 327
  28. Rozdział 328
  29. Rozdział 329
  30. Rozdział 330
  31. Rozdział 331
  32. Rozdział 332
  33. Rozdział 333
  34. Rozdział 334
  35. Rozdział 335
  36. Rozdział 336
  37. Rozdział 337
  38. Rozdział 338
  39. Rozdział 339
  40. Rozdział 340
  41. Rozdział 341
  42. Rozdział 342
  43. Rozdział 343
  44. Rozdział 344
  45. Rozdział 345
  46. Rozdział 346
  47. Rozdział 347
  48. Rozdział 348
  49. Rozdział 349
  50. Rozdział 350

Rozdział 433

Poinformowano ich, że dziecko zostało przeniesione na oddział intensywnej terapii noworodków. Dzieci Delano kręciły się, patrząc przez szklaną przegrodę, w zachwycie nad małym chłopcem, który postanowił „wyskoczyć wcześniej”, jak powiedziała Beatrice, kiedy przyjechała odwiedzić Prozerpinę. Dzieci wiedziały, że ich matka wiele przeszła i odbiło się to na niej. Ria siedziała teraz na sofie, przed apartamentem matki, mocno zaciskając dłonie. Melissa Lord została, chociaż jej mąż wyszedł, obiecując, że wróci za kilka godzin.

Później, po odejściu Melissy, a ciemna, śnieżna noc rozpętywała burzę wokół szpitala, Ria wygodnie siedziała, opierając głowę o silne ramię ojca. Wszyscy na zmianę wracali do domu, by się umyć, przebrać w świeże ubrania i wrócić, nawet młodsi chłopcy. Lucien Delano był nieugięty; wszystkie jego dzieci będą z nim, pod jednym dachem z żoną.

Ponieważ ich ojciec niechętnie zostawiał żonę, chociaż jeszcze nie pozwolono mu jej poznać, Ria zabrała ze sobą jego kamerdynera, Gustava, i wrócili ze zmianami ubrań dla mafijnego dona. Teraz siedział, wpatrując się w swój telefon, drugi leżał na stole obok niego, podczas gdy Ria oparła głowę o jego ramię. Tara zdrzemnęła się w jednym z pokoi, które przygotowano do ich zajęcia, a Piers był na korytarzu, rozmawiając ze Schwartzem, który właśnie przyszedł, by ich sprawdzić. Claude ziewał strasznie, aż w końcu Lucien kazał mu iść do łóżka. Jego rany goiły się ładnie, ale zabroniono mu chodzić na siłownię, żeby ćwiczyć, co sprawiło, że się obraził.

تم النسخ بنجاح!