Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 301
  2. Rozdział 302
  3. Rozdział 303
  4. Rozdział 304
  5. Rozdział 305
  6. Rozdział 306
  7. Rozdział 307
  8. Rozdział 308
  9. Rozdział 309
  10. Rozdział 310
  11. Rozdział 311
  12. Rozdział 312
  13. Rozdział 313
  14. Rozdział 314
  15. Rozdział 315
  16. Rozdział 316
  17. Rozdział 317
  18. Rozdział 318
  19. Rozdział 319
  20. Rozdział 320

Rozdział 53

„Przepraszam... Po prostu nie nazywano mnie Dil odkąd mój tata żył”. Szybko dopiłam colę, postawiłam pustą szklankę na stole, a następnie rozciągnęłam kończyny. To był naprawdę porządny sen, jaki właśnie zaliczyłam.

„Przepraszam, Dylan, od teraz... och, i po prostu mów do mnie Lewis, nie znoszę, jak ktoś nazywa mnie moim tytułem”. Wow, królewski beta pozwolił mi zrezygnować z jego tytułu. Oczywiście, król też to robi, ale byłam jego partnerką, Lewis był tylko betą, nie powinno go obchodzić, jak go nazywam, dopóki okazuję mu szacunek. Uśmiechnęłam się lekko i skinęłam mu głową. Miałam zamiar zakończyć krótką ciszę, która zapadła, ale zostałam przerwana słowami Lewisa, szybko sprawiły, że zaparło mi dech w piersiach i strach ścisnął mi klatkę piersiową. „Josh nadchodzi”.

Lewis niezwykle szybko poprawił swój królewski mundur i założył buty z powrotem na stopy. Skinął mi głową, a ja pośpiesznie zrobiłam to samo, wsuwając stopy w urządzenia tortur, które świat nazywa obcasami, przyciągnął do siebie mój pusty kieliszek, tak że stanął przede mną, a nie przede mną, i się uśmiechnął.

تم النسخ بنجاح!