Rozdział 9 Nie zbliżaj się do innych mężczyzn
Spotykając zimne i głębokie oczy Mansiona, Eliza na moment się zatrzymała, po czym powiedziała coś, co go rozzłościło.
"Nie twoja sprawa."
Skumulowany gniew Masona wybuchł. Siłą pchnął drzwi, podszedł i znów ją zagnał w róg.