Rozdział 11 Człowiek powierzchowny
„N-nie... nie mam.”
Twarz Mary zbladła. Próbowała rzucić okiem na Briana, ale zamarła ze strachu, gdy zdała sobie sprawę, że ten ostatni patrzy na nią zimno. W panice szybko podała dokument Rosalynn.
Nie mówiąc nic więcej, Rosalynn wzięła dokument i odwróciła się, by odejść. Oczywiście, nie planowała doprowadzić do zwolnienia Mary.