Rozdział 590 Ciężka sytuacja
Punkt widzenia Caleba:
Wyraz twarzy mojego ojca stał się bardziej burzliwy.
„Caleb, masz czelność rzucać mi wyzwanie na oczach wszystkich?” Wyglądał coraz bardziej ponury, emanując przerażającą atmosferą. Jego twarz zaczerwieniła się ze złości, ostrzegł: „Nie przychodź do mnie później, mówiąc, że ci nie powiedziałem. Jesteś w zmowie z czarownicą. Nie mogę nic zrobić, żeby cię teraz uratować”.