Rozdział 684: Ona na niego nie zasługuje
Charis była przerażona tym, co zobaczyła. W przypływie szaleństwa zaczęła gwałtownie drapać skórę na twarzy, jakby mogła zedrzeć tę brzydką skórę i wyrzucić ją.
Widząc, że Charis traci rozum, pielęgniarki i lekarz natychmiast rzucili się do akcji, aby ją przytrzymać.
„Pani Turner, proszę się uspokoić. Ta sytuacja jest zupełnie normalna. Nadal może pani wyzdrowieć na czas”. Lekarz zacisnął zęby, próbując przytrzymać jedno z jej ramion.