Rozdział 578: Tchórz
Garrett nie mógł powstrzymać się od krzyku z bólu.
Słysząc to, twarz Laney zbladła ze strachu. „Nie jesteś wyszkolonym wojownikiem! Wynoś się stąd, póki jeszcze możesz!”
Garrett wypluł krew i spojrzał na Grega za sobą. Potem zapytał Laney: „Naprawdę? Chcesz, żebym się za tobą schował jak ten mięczak?”