Rozdział 464: Siedząc samotnie na ławce
Johanna była w głębi duszy uradowana, widząc, że Janet i inni projektanci dobrze się dogadują. Powiedziała do Janet: „Pójdę teraz przywitać się z panią Blake”.
W międzyczasie Lilę ignorowano.
Na tego typu imprezie modowej ludzie zwykle rozmawiali w grupach. Na pierwszy rzut oka Lila wydawała się być odizolowana i wyglądała na trochę zawstydzoną.