Rozdział 434: Jest jeszcze jedna rzecz, którą mogę zrobić
Z dużą stertą akt w rękach Garrett w dobrym humorze skierował się do biura Charis. „Słyszałem, że znajdę tu pana Larsona”. Kiedy dostrzegł asystenta Charis stojącego przed biurem, zatrzymał się na kilka sekund.
Właśnie skończył spotkanie z kilkoma partnerami biznesowymi. W tym czasie Seacisco zamierzał zagospodarować nową działkę. Planował najpierw porozmawiać o tym z Brandonem.
Zanim asystent Charis zdążył cokolwiek powiedzieć, drzwi od środka zostały otwarte.