Rozdział 351: Tajemniczy Zbawiciel
Janet z trudem podniosła wzrok.
Kobieta w średnim wieku otworzyła drzwi samochodu. Miała na sobie czerwoną kurtkę puchową i biały szalik. Wyglądała bardzo... zwyczajnie.
„Och, jesteś związana!” Kobieta mówiła z silnym akcentem Seacisco. Mówiąc to, natychmiast pomogła Janet wstać, rozwiązała linę wokół jej nadgarstków i zerwała taśmę z jej ust. „Szybko wysiadaj z samochodu. Wpadłaś na złych ludzi”.