Rozdział 294 Nagła burza
„Co o tym myślisz?” – zapytała nieśmiało Janet.
Jeśli miała być szczera, nie była pewna tego obrazu. Ostatni raz malowała naturę jako temat, kiedy była jeszcze studentką. Rysowała projekty mody tak dużo, że zaczęła czuć, że reszta jej repertuaru rysunkowego się wymyka. Jeśli chodzi o to, co właśnie stworzyła, po prostu wyciągnęła to głównie ze swojej wyobraźni. Janet nie była pewna, czy Ethanowi się spodoba; z pewnością wyglądało to dla niej płasko.
Twarz Ethana była nieczytelna, gdy wyciągnął rękę, by przesunąć palcami po desce kreślarskiej. Przez jedną długą chwilę nic nie powiedział i po prostu się w nią wpatrywał.