Rozdział 181 Aresztowany
Bernie wyglądał na przygnębionego po odłożeniu słuchawki.
Sądząc po rozmowach telefonicznych i wyrazie twarzy mężczyzny, Fiona zrozumiała, że firma rodziny Lind ma kłopoty, tak jak poprzednio.
„Bernie, co się dzieje?” Fiona podeszła do niego i drżącą ręką chwyciła za uchwyt rzeźbionego krzesła z drewna sandałowego.