Rozdział 1753 Nie zapomnij tego, co mi obiecałeś
Spokojnie przyglądając się Mandy, Locke poprawił okulary w złotej oprawie, osadzone na grzbiecie nosa.
„Jasne” – odpowiedział Locke od niechcenia, wyczuwając niepokój w głosie Mandy.
Wypuszczając westchnienie ulgi, Mandy nalegała: „Świetnie! Teraz daj znać swojej drużynie, teraz!”