Rozdział 1485 Powiedz mi, że mnie kochasz
Pomimo obrażeń, wysoka sylwetka Brandona, szerokie ramiona i długie nogi były nadal uderzająco widoczne. Opierając się o wezgłowie łóżka, nie wydawał się nieswojo, raczej emanował mroczną, przekonującą atrakcyjnością.
Z zarumienioną twarzą Janet próbowała skupić się na pomocy Brandonowi w sprzątaniu, jej umysł pracował na najwyższych obrotach, próbując stłumić natłok mylących myśli.
Przesuwając dłonie po jego ciele, natrafiła na coś twardego.