Rozdział 1345 Jesteś tu, żeby wywołać zamieszanie!
Świadoma wyzwania, przed którym stanęła Janet, Elizabeth poczuła ukłucie bezradności. Mimo wszystko brnęła dalej, obsypując ją kojącymi słowami i kroplami inspiracji.
Janet, która nigdy nie pogrążała się w smutku, już dostosowała swój umysł do nowej rzeczywistości. W rezultacie krótki, pocieszający epizod Elizabeth zakończył się tym, że Janet zręcznie skierowała rozmowę gdzie indziej.
Ich ciekawą pogawędkę przerwał nagły hałas dochodzący z zewnątrz.