Rozdział 1299 Jaka jest Twoja pensja
Laney była przekonana. „Ale nadal potrzebuję więcej czasu. W końcu z Anyą...”
Teresa, zauważając obawy Laney, przerwała jej z uspokajającym uśmiechem: „Nie martw się. Nie będę oczekiwać, że teraz będziesz pracować. Możesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim”.
Poruszony troskliwością Teresy, Laney skinął głową. „Dziękuję, Tereso.”