Rozdział 118 Impreza Grupy Larsona
Fiona nie puściła Janet nawet po tym, jak dała jej pieniądze. Za każdym razem, gdy o tym pomyślała, przeklinała Janet, mówiąc, że jest zmorą jej życia i że chce ją zabić.
Następnego dnia pokojówka ostrożnie zapukała do drzwi i wręczyła Fionie kopertę.
„Co to jest?” Fiona spojrzała na kopertę i szybko zdjęła maseczkę, jednocześnie wcierając lepką esencję w policzki.