Rozdział 1121: On odszedł
„Brandon, jesteś w domu?” Janet nieśmiało zapytała, wchodząc do willi.
Jej głos odbił się echem w dużym salonie, po czym znów zapadła cisza.
Janet weszła po schodach i przeszukała każdy pokój, ale nigdzie nie mogła znaleźć Brandona.