Rozdział 1002: Niebezpieczna kobieta
Z pokerową twarzą Brandon oświadczył: „Wiedziałem, że poszedłeś do Vivian, żeby zdobyć jakieś informacje”.
Kiedy Sean zdał sobie sprawę, że Brandon zrozumiał jego znaczenie, był bardzo wzruszony. W końcu, po wielu wysiłkach, udało mu się sprawić, że Brandon docenił jego wysiłki.
Gdy Sean rozkoszował się swoimi myślami, Brandon nagle przemówił poważniejszym tonem, a jego oczy emanowały zimnym światłem. „Ale Vivian nie jest kimś, z kim można igrać, zwłaszcza jeśli naprawdę ma powiązania z tym farmakologiem. To niezwykle niebezpieczne. Jeśli podejdziemy do Vivian bez dobrego przygotowania, może to nawet wzbudzić jej podejrzenia”.