Rozdział 194
„ Niech Bóg błogosławi rodzinie Black!”
W rodzinie Blacków mieszały się emocje; rodzice Russella byli tak zachwyceni, że prawie płakali, a Quintus, Keane i inni kuzyni Russella byli szczerze przejęci.
Wszędzie wrzało od entuzjazmu, a atmosfera osiągnęła punkt kulminacyjny.