Rozdział 1115
Niepokonany Bóg Wojny wkroczył do akcji.
Tiffany zamknęła oczy i zasłoniła uszy.
Trzęsąc się, gdy stała, mogła poczuć podmuch wiatru tnący jej twarz jak ostrze. Natychmiast jej twarz płonęła z bólu.
Niepokonany Bóg Wojny wkroczył do akcji.
Tiffany zamknęła oczy i zasłoniła uszy.
Trzęsąc się, gdy stała, mogła poczuć podmuch wiatru tnący jej twarz jak ostrze. Natychmiast jej twarz płonęła z bólu.