Rozdział 1015
Gdy Floyd patrzył na rozbitą szybę, był zbyt zszokowany, aby zareagować, gdy odłamki szkła, powstałe w wyniku uderzenia, rozcięły mu twarz.
Ponad dziesięciu mężczyzn wkroczyło do jego biura znajdującego się na pięćdziesiątym piętrze.
To był Kirin dowodzący oddziałem Bestii.