Rozdział 416 Zobaczysz
„ Zobaczysz, czy potrafię to zrobić, czy nie.” Hayley spojrzała na Tessę ponuro jadowitymi oczami.
Tessa mimowolnie się wzdrygnęła. Wewnętrznie była trochę przestraszona, ale zachowała się dzielnie, wstając i patrząc na Hayley. Odpowiedziała z szyderczym uśmiechem: „Panno Stone, wygląda na to, że mylisz się co do jednej rzeczy. Nie jesteś ani starszą osobą Nicholasa, ani osobą dla niego ważną. Sprawa między Nicholasem a mną nie jest twoją sprawą. Myślisz, że możesz zmusić Nicholasa, żeby był z tobą, grożąc mi? Wręcz przeciwnie, sprawiłaś, że poczułam się, jakbyś była kiepską przegraną. Tyle o wychowaniu na towarzyszkę z szanowanej rodziny, co?” Po tych słowach odwróciła się i od razu odeszła.
Widząc, jak postać Tessy znika z prywatnego pokoju, Hayley wpadła w taką furię, że natychmiast przewróciła stół. „Nigdy cię nie puszczę, ty suko!” Jej wściekły głos rozległ się z wnętrza prywatnego pokoju, a towarzyszył mu dźwięk tłuczonego szkła.