Rozdział 348 Coraz bardziej Cię lubię
Splątanie między wargami i zębami stawało się coraz bardziej intensywne, do tego stopnia, że nawet otaczające powietrze stawało się znacznie rzadsze.
Było tak, jakby wszystko wokół nich się rozmyło i mogli widzieć siebie tylko swoimi oczami.
Po zakończeniu pocałunku Tessa była niemal bez tchu, ponieważ jej usta były spuchnięte. Dyszała, leżąc w ramionach Nicholasa z uczuciem, że cała jej energia została wyczerpana.