App downloaden

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30

Rozdział 3

Ta suka po prostu próbuje nas zabić! Ten niedźwiedź jest przecież kanibalem! Powinniśmy się teraz szybko wymknąć, skoro jeszcze nas nie zauważył. Jak ona może krzyczeć? W tym momencie trzęsły mi się nogi. W końcu Melody przestała wrzeszczeć. Cofnęliśmy się na odległość, pośpiesznie obróciliśmy się na pięcie i uciekliśmy.

Przypominając sobie program telewizyjny, w którym kiedyś powiedziano, że niedźwiedź może wyczuć zapachy z odległości tysięcy mil, podczas gdy płynąca woda je odcina, wciągnąłem Melody do morza i oboje pobiegliśmy w wodę, nie oglądając się za siebie. Zawróciliśmy i wróciliśmy do miejsca, w którym wylądowaliśmy po katastrofie statku. W tym momencie było już ciemno. Plaża robiła się coraz ciemniejsza, bez ani jednej plamki światła. Obok mnie Melody gwałtownie się trzęsła, mrucząc: „Niedźwiedź… Niedźwiedź kanibal…”

„Uspokój się”, rozkazałem. „Jesteś cała przemoczona, więc zdejmij ubranie. Nad oceanem jest bardzo zimno w nocy. Jeśli w takich okolicznościach się przeziębisz, jak zamierzasz uciec, jeśli wpadniemy na niedźwiedzia?” Uznając to za rozsądne, rozebrała się, ponieważ nie mogłem jej zobaczyć w ciemności.

„ Daj mi rękę, ty ohydna bestio!” Melody chwyciła mnie za rękę ze strachem. Bez względu na to, jak arogancka i dominująca jest zazwyczaj, w końcu jest tylko kobietą.

W nocy nad oceanem było lodowato, więc wykopałem rów w suchym piasku i zakopałem się w nim, ponieważ będzie mi cieplej. Melody, naśladując mnie, wykopała rów obok mnie, mrucząc bez końca: „Tutaj jest kanibal... Czy to może być bezludna wyspa?” W głębi duszy również byłem bardzo zmartwiony. Jeśli to bezludna wyspa, to naprawdę jesteśmy martwi, ponieważ nie ma tu nic, co pozwoliłoby nam wezwać pomoc!

Wtedy przestraszona zawołała: „Czy Rosalie została zjedzona? Obiecałam mojej najlepszej przyjaciółce, że dobrze się nią zaopiekuję...” Nie odpowiedziałem jej, ponieważ wewnętrznie również zostałem uderzony błędem. Co dziwne, moje myśli stawały się coraz bardziej złośliwe. Jeśli to bezludna wyspa... obok mnie leży naga Melody Ziegler! Bez względu na to, co zrobię, nikt nigdy się nie dowie! Mimo to robiłem, co mogłem, żeby stłumić tę myśl, ponieważ wiedziałem, że jeśli odmówi zapłacenia za moje studia po powrocie do cywilizacji, to będzie koniec.

Chwilę później Melody znów zaczęła narzekać, że jest spragniona, bo przecież cały dzień była wysuszona. Wiedziałem, że ludzie umrą bez wody przez trzy dni, ale już jeden dzień wprawiłby ciało w szok. Po chwili namysłu w końcu powiedziałem: „Po prostu pij mocz”.

„ Do cholery, przestań już te bzdury!”

„ Mówię poważnie. Po prostu pij mocz. To dla przetrwania.”

„ Jak mogłem pić coś tak obrzydliwego?”

„Sik zdrowej osoby nie zawiera bakterii. Poza tym może również uzupełnić zawartość soli w organizmie. W tamtych czasach ktoś, kto był uwięziony pod gruzami przez 20 dni z powodu trzęsienia ziemi, przeżył, pijąc własny mocz ”. W ciemności usłyszałem, jak Melody przełyka. Musiała być rozpaczliwie wysuszona.

W końcu zapytała: „Jak mam to odebrać, skoro tu nie ma żadnego kubka?”

Zawahałem się na chwilę, zanim zasugerowałem: „Wypiję twoje, a ty wypijesz moje. Dzięki temu przetrwamy i znajdziemy Rosalie”. Wszystko to dla przetrwania. Po całym dniu biegania oboje musimy być rozpaczliwie spragnieni!

Melody zamilkła. Po długim czasie nagle warknęła: „Ty ohydna bestio, jeśli ośmielisz się komukolwiek o tym powiedzieć, zabiję cię!” Kiedy to powiedziała, nagle poczułem, jak ciepłe i miękkie ciało pełznie na mnie. Nagle moje serce przyspieszyło. Na plaży było zupełnie ciemno. Kiedy mruknęła, że jestem dość ciepły, poczułem, jak strzepuje ze mnie piasek. Na to moje serce pogalopowało. Rozciągnięta na mnie, oświadczyła: „Jestem gotowa, więc idź i siku. To wszystko dla ratowania mojej Rosalie!”

Regulując bicie serca, starałem się jak mogłem, żeby się wysikać, wiedząc, że to nic wielkiego. To wszystko dla przetrwania. Wytrzymałem tyle lat, więc zdecydowanie nie mogę umrzeć tutaj, w takim miejscu! Ale problem jest taki... Nie mogę sikać! Leżąc obok Melody, moje ciało bezczelnie zareagowało! I każdy facet wiedział, że nie można sikać, gdy jest się podnieconym.

Wyczuwając coś nie tak, Me lody nagle wyciągnęła rękę i złapała mojego członka w ciemności. To było tak, jakby przeszył mnie piorun elektryczny, ale natychmiast rzuciła się. „Jesteś cholernie obrzydliwy! Jesteś tak odrażający jak ropucha, a śmiesz myśleć o czymś takim?” W ciemną noc złapała mnie mocno za włosy i okrutnie uderzyła. Ja też nie chciałem, żeby to się stało, ale jestem niedoświadczonym chłopakiem, więc jak mogłem się kontrolować? Siedząc na mnie okrakiem, uderzyła mnie, nie powstrzymując ciosów. W panice zasłoniłam twarz i przeprosiłam, ale ona po prostu nie chciała mi wybaczyć.

Zirytowany jej biciem, przytuliłem ją i podniosłem, zanim bezlitośnie rzuciłem ją na ziemię. Upadając na plażę, krzyknęła z bólu. Tymczasem ja powiedziałem chłodno: „Przestań mnie bić! Lepiej byłoby, gdybyś oszczędzała energię!”

„ Do diabła z tobą, ty ohydna bestio!” Melody ostro skrytykowała. „Kiedy wrócimy, żywcem cię obdarłam ze skóry!”

„Zamknij się! Pójdę i znajdę ci wody!” Co za gnojek, który grozi mi i pogardza mną raz po raz! Gdybym się dowiedział, że na tej wyspie naprawdę nie ma sposobu, żeby wezwać pomoc… Upewnię się, że zapłacisz!

Następnie zbliżyłem się do oceanu w irytacji, nienawidząc siebie za moją słabość, że faktycznie zareagowałem fizycznie w tak krytycznym momencie. Ponieważ wcześniej zauważyłem tutaj wrak jachtu, chciałem sprawdzić, czy jakieś zapasy zostały wyrzucone na brzeg. Było wiele raf, więc trudno było wyraźnie widzieć w ciemności. Mozolnie czołgałem się do przodu, bojąc się, że zrobię sobie krzywdę. Gdyby ktoś został ranny w takim miejscu, konsekwencje byłyby katastrofalne!

Nagle, niewyraźnie dostrzegłem promień światła przed sobą. Co to jest? Szybko schowałem się za rafą, aby ukradkiem to sprawdzić, tylko po to, aby zdać sobie sprawę, że to była postać kogoś siedzącego z przodu. Czy to nie jest Rosalie ? Skulona na rafie, trzęsła się z zimna, przemoczona od stóp do głów. Trzymała telefon komórkowy w dłoni, aplikacja latarki była włączona. Jej telefon komórkowy w rzeczywistości nadal działa, co? A ona jest tak naprawdę bardzo blisko nas, więc od początku zmierzaliśmy w przeciwnym kierunku! A co najważniejsze, obok niej stoi tuzin butelek wody mineralnej! Przełknęłam ślinę.

W tym momencie Rosalie mnie zauważyła i zawołała: „Kto tam?” Następnie skierowała swój telefon komórkowy w moją stronę. Kiedy mnie rozpoznała, pośpiesznie krzyknęła: „Gdzie wy wszyscy poszliście? Szybko, podnieś mnie! Byłam tu uwięziona przez cały dzień!” Podnosząc się nerwowo, zdała sobie sprawę, że nie ma na sobie spodni, więc natychmiast zasłoniła swoje intymne części obiema rękami. Kilka sekund później zacisnęła zęby i zrezygnowała z osłaniania się. Zamiast tego wyciągnęła do mnie ręce. „Podnieś mnie! Skały tutaj są zbyt śliskie, więc nie mogę wstać!”

Fala zawrotów głowy mnie zaatakowała. Ona jest naprawdę piękna. Nawet gdy jest w opłakanym stanie, wciąż jest bardzo atrakcyjna. „Najpierw daj mi wodę mineralną. Potem cię wyciągnę”.

„ Okej.” Rosalie szybko podała mi wodę mineralną bez cienia podejrzeń.

Biorąc wodę, szybko przełknąłem kilka łyków i odzyskałem trochę energii. Następnie złapałem jej delikatne dłonie i pociągnąłem ją do góry. Była lekka jak piórko, więc dla mnie to była pestka. Po pociągnięciu jej do góry zapytałem z troską: „Czy wszystko w porządku?”

Trzęsąc się, mruknęła: „Tak zimno… Pospiesz się i mocno mnie przytul, draniu! Zamarzam…”

تم النسخ بنجاح!