Scarica l'app

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30

Rozdział 2

Panikując, Rosalie robiła co mogła, żeby się na mnie wspiąć, mając nadzieję, że w ten sposób wydostanie się z wody. Jednak gdy już miała się wydostać z wody, nagle wróciła na dół. Prawdopodobnie przypomniała sobie, że prąd zmył jej spodnie! „S*k! Jesteś naprawdę s*k!” zaklęła wojowniczo i uderzyła mnie okrutnie.

Tymczasem ja byłem kompletnie spanikowany. Z powodu silnych prądów, woda morska pochłonęła nas w mgnieniu oka. Nie mogłem oddychać, więc mogłem tylko ją odepchnąć i otworzyć drzwi, zanim wypłynąłem. Jednak Rosalie przytuliła mnie i mocno udusiła za szyję, krzycząc: „Wyciągnij mnie stąd!”. Blisko omdlenia od jej duszącego uścisku, oszołomiony dostrzegłem Melody wybiegającą ze swojego pokoju, z paniką wypisaną na twarzy. Lodowata woda morska ponownie uderzyła do przodu, a ja nagle straciłem przytomność…

Kiedy się obudziłem, znalazłem się leżący na plaży, a był zachód słońca. Oszołomiony przetarłem oczy, tylko po to, by zostać powitanym widokiem wraku jachtu na plaży. Wtedy słowo „wrak statku” przemknęło mi przez myśl. Gdzie są inni? Szybko wstałem i rozejrzałem się, zobaczyłem postać leżącą niedaleko.

Pobiegłam i odkryłam, że to Melody. Leżała na plaży z bólem wyrytym na twarzy. Jej ubrania przylegały do ciała z powodu wody morskiej, eksponując jej kuszącą figurę. Przypominała uwodzicielską kobietę w ciąży z lekko wybrzuszonym brzuchem, co wyraźnie pokazywało, że połknęła dużo wody. Wiedząc, że wdychanie zbyt dużej ilości wody morskiej jest szkodliwe dla organizmu i podejrzewając, że tonie, pośpiesznie wykonałam na niej uciski klatki piersiowej i brzucha. W mgnieniu oka zwróciła duże ilości wody i w końcu odzyskała przytomność. Po długim odruchu wymiotnym otarła usta. Kiedy zauważyła, że moje ręce nadal są na jej klatce piersiowej, nagle podniosła rękę i uderzyła mnie okrutnie. „Skurwysynu! Nie jesteś godzien mnie dotykać!”

Zirytowany odparłem: „Próbowałem cię ratować!”

„ Nie potrzebuję, żebyś mnie uratował, nawet jeśli umrę! Zaraz zwymiotuję, jak tylko otworzę oczy i zobaczę twoją brzydką twarz!” Podnosząc się, jej oczy nerwowo biegały dookoła. „Gdzie jest moja Rosalie?”

„Byliśmy w katastrofie statku, więc nie mam pojęcia, gdzie ona jest”.

„ Czemu więc nie szukasz? Jeśli coś jej się stanie, żywcem cię obdarję ze skóry!” Melody nie żywiła wobec mnie żadnej wdzięczności. Zamiast tego, znów mnie uderzyła.

Tłumiąc złość, ruszyłem na poszukiwania, tylko po to, by usłyszeć, jak woła do mnie: „Idziemy razem! Próbujesz mnie tu zostawić samą?” Zrobiła krok do przodu, zanim nagle złapała się za nogę w agonii. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że ma siniaka na nodze, prawdopodobnie od uderzenia w coś wcześniej. „Nieś mnie na plecach!”, oznajmiła rozkazującym tonem. Dawno przyzwyczajony do poddawania się jej rozkazom, przykucnąłem i niosłem ją na plecach.

Jednak gdy tylko wstałem, jej klatka piersiowa przywarła do moich pleców. Ponadto, jej ciężar sprawił, że zsunęła się po moich plecach, więc moje ręce nieświadomie powędrowały do jej pośladków, by ją podtrzymać. Wściekła Melody uderzyła mnie w głowę. „Postaw mnie! Czy to było celowe? Cholera, jesteś po prostu obrzydliwy! Po prostu nieś mnie na rękach!” Zaciskając zęby, nie miałem innego wyjścia, jak tylko wziąć ją w ramiona. Nie mogłem jej już dotknąć, ale ona wciąż żywiła urazę i znów mnie uderzyła. „Ty ohydna bestio, twoja twarz jest naprawdę odrażająca!” Niosąc ją, przeszedłem kilkaset metrów do przodu, zanim w końcu zabrakło mi sił i położyłem ją na ziemi. Moje ramiona są tak zmęczone, że czuję, jakby miały zaraz odpaść!

Na to Melody zrugała mnie za to, że jestem taki bezużyteczny, nawet gdy zadrżała. Nagle rozkazała: „Zamknij oczy! Chcę zdjąć ubranie, bo zaraz się przeziębię i umrę w tych mokrych ubraniach !” Natychmiast zacisnąłem oczy. Po zdjęciu ubrania nagle zakryła mi twarz swoją koszulą i zawiązała ją za moją głową. „Dzięki temu nie będziesz mnie już widzieć! Idź dalej. Dam ci wskazówki, więc mnie podnieś!” zażądała.

Nieco niezadowolony, warknąłem: „Już padłem na nogi! Nie możesz pozwolić mi najpierw odpocząć?”

„ Spokojnie, ty *ss! Jeśli nie znajdziesz Rosalie, nie marz nigdy o pójściu na studia!” Nagle, słysząc tę groźbę, ogarnęło mnie przerażenie. Nadal potrzebuję pomocy ich rodziny, żeby zapłacić czesne! Mogłem więc tylko ustąpić i wyciągnąć ręce. Ponieważ mój wzrok był ograniczony, wydawało mi się, że dotknąłem czegoś miękkiego. Melody natychmiast uderzyła mnie w twarz. „Do cholery, dlaczego po prostu mnie dotykasz? Nie dotykaj mojego brzucha!” Więc to był jej brzuch…

Ostrożnie ułożyłem ręce w odpowiedniej pozycji i podniosłem ją. W moich ramionach, zadrwiła, „Ach, to taka ulga uwolnić się od twojej odrażającej twarzy!” Następnie kazała mi iść naprzód, zanim skręciłem w lewo . Na szczęście na plaży nie ma nic, więc nie muszę się martwić o potknięcie. Mogłem wyczuć zapach unoszący się w moich nozdrzach z jej koszuli, jej naturalny zapach. Znienacka krzyknęła: „Stój! Nie ma już drogi naprzód!”

Szybko się uspokoiłem. Melody podeszła do mnie i rozwiązała mi koszulę na twarzy, a ja zobaczyłem przed sobą rozległy las. Jest droga naprzód. Dlatego zapytałem: „Czy nie możemy iść dalej?”

Po przebraniu się Melody warknęła z pogardą: „Kto wie, czy są tam jakieś robaki? Moja skóra jest elastyczna, więc zostanie uszkodzona, jeśli robaki będą po mnie chodzić!” Jej skóra jest rzeczywiście elastyczna. Chociaż jest dość stara, zachowała swój wygląd. Słyszałem nawet, że wydaje setki tysięcy na urodę każdego roku! A ja? Muszę używać detergentu do prysznica…

„Czy to możliwe, że ta wyspa jest opuszczona? Czy teraz utknęliśmy?” Nie mogłem powstrzymać się od wykrzyknięcia.

„ Przestań z tym gównem! Ktoś na pewno przyjdzie i nas uratuje! Jednak teraz jestem spragniony. Czuję się szczególnie spragniony po wcześniejszym połknięciu wody morskiej.”

„ Co więc powinniśmy zrobić?

„ Idź i poszukaj wody!”

Gdyby nie pójście na studia, naprawdę nie cierpiałbym służyć tej kobiecie! Skierowałem się w stronę lasu, ale zaraz po tym, jak zrobiłem kilka kroków, dziwny dźwięk nagle dobiegł z krzaków i coś wyskoczyło ze środka. Przy bliższym przyjrzeniu się zorientowałem się, że to górna część ciała mężczyzny. To nasz klasowy adorator, Wayne Loughlin! Nie miał na sobie koszuli, więc jego solidne mięśnie były widoczne. W połączeniu z jego przystojnym wyglądem był bardzo urzekający. Nienawidziłem go, ponieważ zawsze patrzył na mnie z góry. Będąc dobrym przyjacielem Rosalie, często też współpracował z nią, żeby się mnie czepiać.

„ Wayne!” Melody pośpiesznie podeszła, by go wesprzeć, jej twarz była pełna czułego zmartwienia. „Wszystko w porządku?” Kiedy o to pytała, ocierała się o niego swoimi obfitymi atutami.

Co za gnojek! Na ten widok zazdrość mnie zalała. Więc przystojny facet otrzymuje traktowanie preferencyjne, co? A co ze mną? Pomogłem jej tak wiele wcześniej, a ona i tak odwdzięczyła mi się biciem i krytyką!

Wayne jednak miał wypisaną na twarzy agonię. Kiedy Melody pomogła mu wstać, ryknął z bólu. Dopiero wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że została mu tylko połowa ciała! Jego nogi zniknęły! Za krzakami niedźwiedź go gryzł, z paszczy kapała mu krew, gdy pożerał jego ciało!

„ Aaa!” Melody wrzasnęła z przerażenia. Rzucając się do przodu, szarpnęłam ją w ramiona i brutalnie zakryłam jej usta dłonią. Wtedy wpadła w moje objęcia. Przykuwając jej wzrok, syknęłam przez zaciśnięte zęby: „Zamknij się, suko!”

تم النسخ بنجاح!