Rozdział 95
Tęsknię za Tobą, Christianie
„ Wynoś się! Wynoś się stąd natychmiast!” Sarah krzyczała histerycznie.
Julian nie spodziewał się, że będzie krzyczeć tak głośno. Wstał w panice i rzucił się na nią. W panice zakrył jej usta. „Zniż głos! Chcesz, żeby wszyscy byli w domu, prawda?”