Rozdział 85 Plany na przyszłość
"NIE!"
Sara nie wytrzymała tego rodzaju tortur i nagle przestała.
Spojrzała na Davida przepraszająco. „Panie Davidzie, przepraszam. Nadal się o niego martwię. Najpierw wrócę. Przyjdę z panem innego dnia”.
"NIE!"
Sara nie wytrzymała tego rodzaju tortur i nagle przestała.
Spojrzała na Davida przepraszająco. „Panie Davidzie, przepraszam. Nadal się o niego martwię. Najpierw wrócę. Przyjdę z panem innego dnia”.