Rozdział 11
Powinieneś zapytać Juliana
Ethan trzymał mocno akt ślubu w dłoni i patrzył na syna, który miał spokojny wyraz twarzy. Jego ręce cały czas drżały w powietrzu!
„ Niemożliwe! To jest absolutnie niemożliwe! Ty i Sarah nie macie nawet podstawowej relacji. Jak ona mogła się zgodzić na ślub z tobą? Coś musiało się między wami wydarzyć. Christian, powiedz mi! Co się dzieje?” Rozumiał osobowość swojego syna. Chociaż na pierwszy rzut oka wyglądał na trochę zimnego, nadal wiedział, co robić. Ta sprawa porwania narzeczonej młodszego brata… Jak on mógł to zrobić?