Rozdział 173 Zabiję go (część druga)
Z zaciśniętym nadgarstkiem Harper nie zdenerwowała się i zamiast tego obdarzyła go dziwnym uśmiechem. To go zaskoczyło, ale było już za późno, żeby ją odepchnąć. Wystrzeliła strzałę, którą ukrywała pod rękawem, i przebiła mu ramię.
"Ty!"
Harper skutecznie trafiła w cel i zyskała przewagę. Następnie szybko rozrzuciła garść proszku wokół oczu Howarda. Gdy wyciągnął rękę, by zasłonić oczy, nie miał możliwości zaatakowania jej. Wykorzystując sytuację, Forsythia puściła miecz i szybko dźgnęła go w klatkę piersiową sztyletem.