Rozdział 169. On coś do niej czuł (część T...
Mężczyzna wziął miskę z powrotem i postanowił nakarmić Harper. To był jedyny sposób, aby upewnić się, że będzie mogła coś zjeść. „Co chciałabyś zjeść najpierw?”
„Hmm... Chciałabym zacząć od kawałka mięsa” – powiedziała Harper radośnie, wskazując palcem na talerz wypełniony smażonym mięsem. Mężczyzna podniósł dla niej jedno i delikatnie ją nakarmił. To był taki uroczy moment. Poczuła się zachwycona, że ją nakarmił.
„Jedzenie jest o wiele smaczniejsze, odkąd mnie karmisz. Nie sądziłam, że faktycznie mnie nakarmisz. Jakoś czuję, że moja rana i ból są tego warte” – powiedziała Harper żartobliwym tonem.