Rozdział 25
Jeśli to Christopher dziewięć lat temu grał na pianinie i nazywał mnie „małą dziewczynką”, to po raz pierwszy spotkaliśmy się później, przed herbaciarnią May's Kitties, gdzie dostrzegłam za sobą znajomą postać.
Ta postać była równie imponująca jak wiele lat wcześniej i połączyła się z ciepłym mężczyzną z moich wspomnień.
W tym momencie May nawet zapytała: „Dlaczego płaczesz, Renee?”