Rozdział 27 Kłótnia Młodej Pary
Ton Mathiasa był uszczypliwy, wyraźnie starał się opanować wściekłość. „Ja wyjdę pierwszy. Wy, chłopaki, idźcie dalej”.
Nie czekając na odpowiedź, chwycił mnie za rękę i odszedł, zostawiając Aarona z twarzą pełną neutralności.
Z trudem starałem się dotrzymać tempa Mathiasowi i niemal się potykałem.